$ 0 0 Minął już ponad miesiąc od zaginięcia Grzegorza Miąskowskiego, paralotniarza z Cedrów Wielkich, który 2 kwietnia rano wystartował z Błotnika. Rodzina zaginionego wynajęła detektywów. Poszukiwani są świadkowie m.in. z okolic Zalewu Wiślanego.